poniedziałek, 11 lipca 2011

Marsz Legnica - Śnieżka

Dnia 8 lipca 2011 r. o godzinie 7.30 w końcu udało się wyruszyć z Legnicy na Śnieżke. Z dziewięciu osób, które miały maszerować zostały tylko cztery - no i wyszło na to, że to była męska wyprawa; przednia ekipa - od lewej
Jacek, Marcin, Kamil no i ja Marcin :)



 Pierwszy punkt programu to oczywiście wyprawa do sklepu po napoje ułatwiające podróżowanie, no i w droge w kierunku huty, a stamtąd już widać nasz cel  - Śnieżke. Mimo że tego dnia jakoś nie było jej widac, ale za to po godzinie zaczęły się smaczki podróznicze.



Nie straszny taki deszczyk trzeba maszerowac przez pola lasy i asfalty! :)







I tak mija pierwsz dzień, a nocleg oczywiście w fajnym miejscu. Szkoda tylko że moje zdjęcia tego nie oddaja, ale w skrócie: trzy metry od namiotów jezioro, a po przeciwnej stronie widok na górki. 






Do kiełbasek oczywiście napoje, zioła i musztarda i zeszło tak do pierwszej w nocy, ale już rano buty na nogi i heja w świat.




trochę się baliśmy, ale jakoś udało się przejść :)

















mały piknik na szlaku







Z wieczora sobotniego raczej nie ma zdjęć i mało wspomnień w głowie zostało  ;) a rano obudziła nas woda w namiocie pod namiotem i nad namiotem, praktycznie to wszędzie była woda... ale i tak poszliśmy dalej


 



no i w końcu
Karpacz do Śnieżki już tuż tuż



A co to za góra? :)

- to chyba Śnieżka ale czemu taka ponura i jak zwykle wstydliwa chowająca się
w ubranko z mgły

                            
                        no trochę lepiej wyglądasz, chyba cię dziś zdobędziemy



 
Po trzech dniach marszu doszliśmy w końcu do celu, Śniezka 1602m n.p.m zdobyta.
Podziękowania dla chłopaków i dla Gościa na górze za ładną pogodę, nie licząc powodzi porannej, a kogo z nami nie było temu ze dwa kije!! :)
Ps. Już trzeba myśleć o zimowej edycji, pisze się ktoś? ;)